Dystans35.37 km Teren30.00 km Czas02:03 Podjazdy1500 m
SprzętCube
Trophy etap I
Kategoria etapówki
Pierwszy dzień, pierwszy start w zawodach po strzałkach jako takich. No i pierwsze zgubienie trasy. Etap skrócony jakieś 17km. Jak tylko się zorientowałem, to psycha padła na glębę i wstać nie chciała. Doturlałem się do mety pro forma, wkurzony, że tak bezsensownie skończyła się rywalizacja. No może z lekkim zrywem w jagodach. Singielek pierwsza klasa



Po przekroczeniu linii końcowej, podjeżdżam do sędziego i mówię, że ściąłem trasę i żeby mi NKLa wstawili. Sędzia na to, że pełno ludzi się tam pogubiło i polecą kary czasowe, ale jedziemy dalej. Trudno, to jedziemy ;)

Komentarze

marszy
20:43 niedziela, 23 czerwca 2013
To było na szutrówce za Wielką Czantorią, gdzie krzyżuje się niebieski z czerwonym. Na pierwszych stromych singielkach, którymi zjeżdżaliśmy z granicy, się grupa rozjechała, więc chwilo jechałem sam, próbując uciec i nadrobić kilka sekund. I nagle mi strzałek zaczęło brakować. A trochę w dół zjechałem, szkoda było wracać. Jednak się przełamałem, ale 100m i dojeżdża jakiś koleś. Mówi, że on też żadnych strzałek nie widział i że jedziemy dobrze. No to nawrót i w dół, trasa się szybko znalazła. Ale jeszcze szybciej przestały się kilometry zgadzać, bufet gdzieś zginął. Bukłak suchy, baton się dawno skończył, zamiast zjazdu podjazd, jacyś dziwni ludzie na samych 29ach zaczynają mnie wyprzedzać. W końcu zza zakrętu widzę namiot, zajeżdżam i pytam czy to bufet 1 cz 2, dziewczyna odpowiada, że już 3......
k4r3l
14:24 sobota, 22 czerwca 2013
Szkoda by było odpaść już po pierwszym etapie... Nie pamiętam tego feralnego miejsca,ale to pewnie z natłoku wrażeń ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!