Wpisy archiwalne w kategorii

wycieczki

Dystans całkowity:1670.20 km (w terenie 687.00 km; 41.13%)
Czas w ruchu:100:46
Średnia prędkość:16.57 km/h
Maksymalna prędkość:54.41 km/h
Suma podjazdów:8192 m
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:50.61 km i 3h 03m
Więcej statystyk
Dystans24.90 km Teren24.00 km Czas01:49
SprzętRR XC500S
Bory
Kategoria wycieczki
Dystans46.52 km Czas03:26
SprzętUnibike
Żuławy
Kategoria wycieczki, przyczepkowo
Pierwszy wyjazd z przyczepką. Udany.

Dystans85.31 km Teren38.50 km Czas04:29
SprzętCube
Żuławy
Kategoria wycieczki
Przybrzeżny wypad weekendowy. Nowe ustawienie siodełka i powrót do rozkręcania po kontuzji.



Dystans62.90 km Teren16.00 km Czas03:46
SprzętCube
Puck
Kategoria wycieczki
Wypad na plażowanie do Pucka.

A po drodze takie atrakcje pod knajpa okupowaną przez rowerzystów:
Dystans83.61 km Teren20.00 km Czas04:43
SprzętCube
z Pelplina
Kategoria wycieczki
Z Pelplina szlakiem Ziemi Tczewskiej i później Nadmotławskim

Dystans86.00 km Teren11.00 km Czas04:41 Podjazdy801 m
SprzętUnibike
Postołowo
Kategoria wycieczki
No więc ktoś gdzieś napisał, że dom starców z krematorium mieli budować, ale nie dokończyli. Pojechaliśmy więc sprawdzić.



No faktycznie, nie dokończyli. A mogliby, basen i jaccuzi wyglądały zachęcająco.

Dystans36.84 km Teren28.20 km Czas02:35
Temp.32.0 °C SprzętCube
szybki test bikepackingowy
Kategoria wycieczki
Niedzielny wypad po TPKu, żeby przetestować zestaw na Wisłę. Działa, jeździ, wisi, nie urywa się, ale coś w suporcie zaczęło strzelać. Zawieszenie z obciążeniem pracuje jakby płynniej, nowe siodło pasuje jak ulał. 

Dystans40.50 km Teren2.00 km Czas02:35
SprzętUnibike
nadmotławski
Kategoria wycieczki
Szybki popołudniowy wypad na Szlak Motławski w wersji skróconej, z Pruszcza. 

Dystans61.20 km Teren25.00 km Czas02:40
Dystans62.44 km Teren15.00 km Czas04:02
SprzętUnibike Uczestnicy
nadmorski piknik D2
Kategoria wycieczki
Poranek zaczynamy wcześnie, ale śniadanie i pakowanie trwa dobre kilka godzin. No nie chce się człowiekowi pakować garażu w sakwy, pogoda zbyt rozpieszcza.



Szybkim przełajem podjeżdżamy do Nadola, zwiedzamy nabrzeże i uciekamy dawną linia kolejową w kierunku Trójmiasta.



Po krótkim zwiedzaniu Puszczy Darżlubskiej lądujemy w okolicach Redy i postanawiamy lecieć dalej na kołach w stronę Gdyni, dzięki czemu udaje się w końcu zaliczyć Rumię, białą plamę na mapie okolicznych gmin.