Dystans154.00 km Czas08:21
Temp.16.0 °C
EV10 Estonia Parnu-Tallin
Szkoda było marnować cały dzień na autokar, więc oddałem sakwy i
wróciłem do Tallina na lekko. Miało być 120km, ale wyszło troszku
więcej, co przy terenowych kołach dało się we znaki.
Większość trasy wyglądała podobnie - puste, równe asfalty, drewniane domki i zadbane obejścia. Nie takim wcale rzadkim widokiem są przydomowe ziemianki, u nas dawno temu wyparte już przez lodówki.
Można spotkać też hybrydy budowlane, czerpiące z nowoczesnych materiałów i starszych rozwiązań
Całkiem często napotykamy koscioły i cerkwie wszelkiej maści. Drewniane, kamienne oraz kamienno-ceglane. Kocioł polityczno-kulturowy, jaki panował w Estonii przez większość jej istnienia, sprawił, że nie da się wyróżnić jednego, wiodącego stylu, więc prawie każdy obiekt jest w pewien sposób wyjątkowy.
Jednak najwięcej czasu przychodzi jechać po pustych drogach, gdzie częściej ptaki słychać niż dźwięk silników samochodowych. Polecam wszystkim ornitologom, ilość ptactwa, jaka przy tobie lata podczas jazdy, jest nieprawdopodobna.
I na koniec najlepsze - mapy. Spotkać je można na każdym kroku. Stoją przy większości szlaków, na parkingach i postojach, w miastach gminnych i powiatowych. Nawet bez własnej mapy ciężko się zgubić, a dokładność map bije większość dostępnych wersji papierowych i na urządzenia GPS.
Większość trasy wyglądała podobnie - puste, równe asfalty, drewniane domki i zadbane obejścia. Nie takim wcale rzadkim widokiem są przydomowe ziemianki, u nas dawno temu wyparte już przez lodówki.
Można spotkać też hybrydy budowlane, czerpiące z nowoczesnych materiałów i starszych rozwiązań
Całkiem często napotykamy koscioły i cerkwie wszelkiej maści. Drewniane, kamienne oraz kamienno-ceglane. Kocioł polityczno-kulturowy, jaki panował w Estonii przez większość jej istnienia, sprawił, że nie da się wyróżnić jednego, wiodącego stylu, więc prawie każdy obiekt jest w pewien sposób wyjątkowy.
Jednak najwięcej czasu przychodzi jechać po pustych drogach, gdzie częściej ptaki słychać niż dźwięk silników samochodowych. Polecam wszystkim ornitologom, ilość ptactwa, jaka przy tobie lata podczas jazdy, jest nieprawdopodobna.
I na koniec najlepsze - mapy. Spotkać je można na każdym kroku. Stoją przy większości szlaków, na parkingach i postojach, w miastach gminnych i powiatowych. Nawet bez własnej mapy ciężko się zgubić, a dokładność map bije większość dostępnych wersji papierowych i na urządzenia GPS.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.